Defil Mambo – renowacja przez początkującego, pytania laika.
Cześć i czołem!
Zakupiłem ostatnio za kwotę 250zł DEFILa mambo, w stanie całkiem niezłym,
jak na gitarę, co skończy 40 lat za 9 miesięcy :>. Mam zamiar na niej
zrobić mały „wielki” powrót do grania, chociaż nigdy dobrze nie grałem,
ale to dopiero po rzeczonej renowacji :).
Teraz konkrety: gryf jest prosty, wymaga minimalnej regulacji – to załatwię u
lutnika.
Niklowane elementy – czym to polerować? Zwykła pasta polerska do metali
galwanizowanych da radę?
Teraz schody: jak odmalować elegancko korpus? Pofatygować się do znajomego
stolarza, który zabejcowałby to ładnie? ew. czy istnieją jakieś skuteczne
sposoby do wykonania w domowym warsztacie?
No i w sumie ostatnia sprawa – przetworniki. Starałem się znaleźć w
googlach jaki typ pickupów pasuje, ale nic niestety nie znalazłem :(. Wie
ktoś może, jakiego typu przetworniki można tam wstawić lub czy trzeba
będzie jakieś prace stolarskie uczynić w celu modyfikacji gniazd?
Reszta prac to wymiana strun, potencjometrów i może jak będzie dodatkowa
gotówka po tym wszystkim to coś pokombinować, żeby gryf zmienić, bo ten
DEFILowy to gruby kawał kloca :D.
pozdrawiam, Jaśko
Załączniki
Wiesz po co są te ikonki?
Komentarzy: 9
-
Pewnie tak, ale to za jakiś czas się o tym pomyśli :).
dokładnie ten wzór. Część prac już zrealizowana. gitara brzmi przyjemnie,
zaskoczony jestem. aktualnie bez pieca gram, ponieważ nowych potencjometrów
jeszcze nie przylutowałem - zasiałem lutownicę:P. W tym momencie uczę się
Guns of Brixton - The Clash i gitara brzmi bardzo, ale to bardzo podobnie jak w
oryginale. nagrałbym jakąś próbkę, ale żadnych warunków do tego nie mam,
więc próbki nie będzie :(.
W tym tygodniu pewnie zabiore do lutnika aby mi ten gryf naprostował, może
progi jeszcze nabić. Zaraz naumiem się tej piosenki i zakonserwuje
podstrunnice zakupionymi chemikaliami :o.
e: gitara jest na prawdę piękna, innej po prostu nie chcę, nie zależnie ile
kasy w to będę musiał władować :>. No i właśnie przekonuje się o
tym, jaka to gra na DEFILowskich gryfach jest niewygodna. Ale grać się da i
to jest najważniejsze! -
Tró pank, wywal strunę D i daj w układzie E-nic-A-nic, wygodniej Ci się
będzie grało!
Jak jesteś z lublina to Ci złoże wizytę bo aż mnie ten bas ciekawi.(Przy
okazji podrzucę Ci strunę G bo leży i się marnuje xd)
A wracając do poważnego gadania, nie zrywaj lakieru bo fajny jest, a mam
przeczucie że pod lakierem masz sklejkę dębową.
PS: działają przetworniki w ogóle?