Taurus czy może coś innego..?

Witam 🙂

Pytam, bo mam zamiar zakupić head. Więc tak.. Do wyboru w zasadzie nie ma nic
konkretnego – mogę kupić Taurusa BL300H za 880zł albo czekać (w sensie, aż
się jakiś pojawi na allegro albo tutaj) na np. Peaveya Mark Bassa IV. Widzę,
że jest też jakiś Ampeg, ale jak na Ampega chyba za tani 😀

Brać Taurusa?

Muzyka jaką preferuję to pop/funky/jazz/r’n’b/rock.

Więc jak? 😀

Pzdr i dzięki.

Czy muszę kupić Taurusa BL300H czy może jest coś innego polecasz?
Co myślisz o tym, żeby kupić head Taurusa BL300H?
Czy myślisz, że warto kupić Taurusa BL300H za 880zł?
Co sądzisz o Peaveya Mark Bassa IV zamiast Taurusa BL300H?
Czy może powinienem poczekać na inny head zamiast Taurusa BL300H?
Czy masz jakieś sugestie co do wyboru head dla mojej muzyki pop/funky/jazz/rnb/rock?
Jakie byłoby twoje zalecenie dotyczące Taurusa BL300H?
Czy warto wydać więcej niż 880zł na head do gry na basie?
Masz jakieś doświadczenia z Ampeg head? Czy powinienem zainteresować się tym modelem?
Jaki head idealnie nadaje się do gatunków muzycznych, którymi się zajmuję?

Podziel się swoją opinią