Aczkolwiek – rock/funk/inne

6 komentarzy

1. Kurde, klimacik takiej kapeli to moje marzenie wręcz 😀 Nawet wokal nie brzmi
   najgorzej, tylko teksty mnie strasznie drażnią. Nie chodzi mi o to, że
   muszą być o Bogu, trawie, wojnie i szatanie. Tylko że są o niczym,
   nieciekawe, po którymś powtórzeniu masz wrażenie, że zerżnięte z blogu
   asi andrzejewicz. Zazdroszczę gitarzysty, który wie co to bujanie 😉

2. oj marzy mi się granie takiej muzyki, ale jeszcze nie spotkałem gitarzysty
   który byłby chętny- wszyscy chcą grać jakieś „metale” 😀 bo z resztą
   składu myślę, że byłby mniejszy problem 😛

   co do tekstów, dla mnie może być o niczym, jednak nie w sposób diskopolo ;D
   bo na dobrą sprawę prawie nigdy nie zwracam uwagi na to o czym śpiewa
   wokalista. Skupiam się na tym jak 😛

3. Nie będę złośliwy,

   Ale każdy tekst jest ckliwy.

   Fajne tło instrumentalne,

   Jednak słowa są zbyt banalne.

   Naprawdę – nie potrafiłem się skupić na muzyce, bo uderzała mnie
   beznadzieja słów piosenki. Chociaż granie samo w sobie fajne.

4. to samo co zakwas, muza dobra, tekst denny i za głośno wokal

5. i zbyt schowana gitara. zajebiste solo na basie, czasem trochę mi się bas
   przekombinowany wydaje, ale generalnie b. fajnie, tylko coś mam wrażenie, że
   niektóre pomysły są zgapione (kompozycyjnie)

6. dzięki, nie da się ukryć że teksty są naszą piętą achillesa… czasami
   nawet sami się z nich śmiejemy ; D nowych kompozycji mamy już kilka ale nie
   mamy tekstów, chyba trochę od złej strony się za to zabieramy 😛

Możliwość komentowania została wyłączona.