gitara barytonowa

Dosyć niedawno dowiedziałem się o istnieniu tego czegoś. Mam do was
pytanie. Ogrywał ktoś to kiedyś? Jak to w ogóle brzmi. Bo z tego co
wyszukałem w necie to jest coś pomiędzy baśką a normalnym elektrykiem. No
i o ile gorzej brzmi to od basu.

Czy słyszałem kiedykolwiek o gitarze barytonowej?
Czy ktoś z was gra na gitarze barytonowej?
Jak brzmi gitara barytonowa w porównaniu do basu?
Próbowałem grać na gitarze barytonowej.
Mam doświadczenia z graniem na gitarze barytonowej.
Jaka jest różnica pomiędzy gitarą barytonową a elektrycznym basem?
Czy słyszałem kiedykolwiek porównanie brzmienia gitar barytonowej i basowej?
Czy chciałbym spróbować swoich sił na gitarze barytonowej?
Czy istnieją jakieś wskazówki dla początkujących, którzy chcą grać na gitarze barytonowej?
Czy ktoś może polecić mi markę lub model gitar barytonowych?

Podziel się swoją opinią
TurboPysiek
TurboPysiek
Artykuły: 5

14 komentarzy

  1. Nie można powiedzieć, że to brzmi gorzej po prostu brzmi inaczej. Przede
    wszystkim jest inaczej strojona, trochę wyżej od basu. Victor Wooten kiedyś
    tam stroił się ADGC, co jest już strojem barytonowym.

    Wygląda to jak zwykła gitara, z tym, że ma przedłużoną menzurę. Używali
    takich gitar w jazzie – Pat Metheny nagrał płytę jedną (czy też niejedną)
    z tego co pamiętam – w całości na gitarze barytonowej.

    Teraz takie gitary produkuje się też ku zadowoleniu różnych młokosów,
    którzy z niezmordowaną konsekwencją obniżają strój każdej gitary, jaka
    im się w ręce dostanie do momentu, kiedy można się o struny potknąć.
    Producenci wychodzą im naprzeciw, przedłużając menzurę instrumentu
    elektrycznego, żeby mogli grać swoje nu-dźwięki w absurdalnych strojeniach,
    robiąc DŻ DŻ DŻ, zanim jeszcze nauczą chwytać się akord F 😉

    Robią to mimo świadomości, że najlepsze rzeczy na temat dż dż dż
    zostały nagrane 20 lat temu w stroju standard E.

  2. Mhmm. A ja myślałem, że wszystko brzmi gorzej od Baśki… Czyli jednym
    słowem lipa? Ok. Może jakieś inne wypowiedzi?

  3. Ja chciałem przez to powiedzieć, że to brzmi bezsensownie co napisałeś, o
    gitarzyście i gitarze ;D

  4. –> Teraz dopiero przeczytałem co napisałem. Oczywiście nie grałem na
    gitarzyście 😀 Chodzi o to że grałem w tej kapeli i znam gitarzyste 😀

  5. do d*py te mp3 co mają tam zamieszczone … ja p*rdole. Gitara barytonowa to
    tylko „10 progów” w dół … co daje nam najniższy dźwięk basowe A :/ Ja
    proponuje zakładać struny do basu o grubosci 100-200 a do gitary 50-100 i
    nastroić 2 oktawy w doł i będzie zajebiscie… gitarzysta będzie korzystać z
    efektow basowych i już … Już strojenie do D jest niskie dla mnie jak
    cholera, najlepiej jest grać w E i już… kapela jak się nie ma z czym pokazac
    to się pokazuje z obniżonym strojem Oo np. taki system dauna

  6. @szzzzzz: … kapela jak się nie ma z czym pokazac to się pokazuje z obniżonym strojem …

    hmmm… słuchałeś „starych” płyt „IN FLAMES”??

    Tam masz przykład strojenia (jak się niemylę) do C!!!!! Są gusta i guściki
    – to wiem – ja np. bardzo lubię się potykać o ich struny 🙂 tu jest
    pzrykład barytonówki w wykonaniu „in flames” (specjalnie wybralem ten
    kawałek bo „teledysk” zabija 😛
    )https://www.youtube.com/watch?v=86tc3fKcNxA &mode=related&search=

  7. –> Szzzzz są gusta i guściki.Zabluźnię teraz, ale jak dla mnie np
    Victor Wooten to niezaleznie od tego jak się nastroi nie zagra nic
    ciekawego.

  8. A kupcie sobie wszyscy po Warr guitar i grajcie z oktawerem. Wszyscy będą
    się stroili tak wysoko i nisko jak będą chcieli. 😛 😛 😛 😛

  9. Gitary barytonowe istnieją od kilkudziesięciu lat. Na przykład
    „sześciostrunowe basy” Danelectro strojone oktawę poniżej gitary słychać
    na wielu starych przebojach country z lat 50. i 60. – grają unisono z
    kontrabasem. Trochę później był Fender Bass VI którego można używać
    jako barytonową gitarę albo jako de facto bas (np. na płycie the Church
    „Priest=Aura”). Potem pojawiły się też różne barytonowe Telecastery,
    Gretsche, Fury Fireball w wersji barytonowej (przez parę lat miałem, bardzo
    fajny instrument), Schecter Hellcat VI czyli dosyć tradycyjne gitary z
    przedłużoną skalą używane głównie w gatunkach typu country, rockabilly i
    roots-rock.

    Współczesne nu-metalowe gitary barytonowe mają zwykle krótszą menzurę i w
    sumie niewiele się różnią od zwykłej nisko nastrojonej gitary z grubymi
    strunami poza tym że dzięki tym dłuższym struną trochę łatwiej z nich
    wyciącgnąć w miarę klarowne brzmienie. Niektórym to odpowiada.

  10. jakoś nie przepadam za „in flames”

    mazdah-gusta i guściki :-)mi to się np. nie podoba żaden z tych osławionych
    solowych basistów…są dla mnie nudni :]

Możliwość komentowania została wyłączona.