Fender Standart J Bass Rw

Fender Standart J-Bass RW

Cześć. Zaczynam dopiero grać, ale chcę uczyć się na dobrym sprzęcie. Zaproponowano mi gitarkę: Fender Standart J-Bass RW. Nie znam się jeszcze na gitarach więc napiszcie mi czy to dobry wybór. Preferuję jazz, blues, „miękki” rock. Pozdrowionka dla Wszystkich.

Podziel się swoją opinią

12 komentarzy

  1. Bardzo się nada, jazz od precla różni się tym, że nadaje się do wielu
    gatunków muzyki, akurat idealnie pasuje do twoich muzycznych zainteresowań,
    ale zwrócić uwagę na to co napisał Kapral jazz z Meksyku, a jazz ze
    Stanów, to jak śpiewa Doda – Elektroda – „Dwie – różne -bajki”;-), czy
    jakoś tam.

  2. Jeżeli numer seryjny zaczyna się od liter: MN lub MZ to jest Meksyk.

    Pozostałe informacje są

    TU

  3. Tak dokładnie. Jest to gitarka zrobiona w Meksyku, i słyszałem różne
    głosy na jej temat (nie zawsze dobre).

  4. A jeżeli zdecuduję się na J-Bassa Amerykańca to jaki model? Man do wydania
    max 3.500

  5. Za taką kwotę to zrób sobie lutniczą wersję jazza, znajdziesz tu na
    wątkach adresy lutników, prześlij do nich zdjęcie modelu, który Cię
    najbardziej interesuje, napisz jaki chcesz mieć osprzęt i zrobią Ci wycenę,
    albo za 3500 (bo tyle chyba kosztuje) kup sobie Mayones`a model jabba, ich
    autorska wersja jazza.

    Z jazzów polecam do oglądnięcia model jazz bass delux serii ash, jak dla
    mnie bardzo fajne.

  6. Wydaje mi się że to jest dobra okazja:
    allegro.pl/item149369109_fender_jazz_bass_usa_honey_blonde_gigbag_pas.html
    🙂 Ale za tą cenę można jakiegoś customa kupić pasującego pod Twoje
    upodobania.

  7. @Pioter: Cześć. Zaczynam dopiero grać, ale chcę uczyć się na dobrym sprzęcie. Zaproponowano mi gitarkę: Fender Standart J-Bass RW. Nie znam się jeszcze na gitarach więc napiszcie mi czy to dobry wybór. Preferuję jazz, blues, „miękki” rock.
    Pozdrowionka dla Wszystkich.

    Ja mam do sprzedania Fender amerykańca, jeśli nadal jesteś
    zainteresowany.

  8. Bartoliodo.

    zapraszam na
    http://www.myspace.com/panbartoliodo

    Muszę wystąpić w obronie meksykańskiego Jazz Bassa. od 8 lat mam taki
    instrument i jest OK. Dobre struny, dobry wzmacniacz i do ataku. Sam w tym rnb
    trochę siedzę lat, miałem 2 lata Ibanez BTB 400 (chwalonego na forum), ale
    ten Ibanez, mimo, że wygodniejszy i bardziej uniwersalny nie miał tego
    „czegoś”

  9. @bartoliodo: Bartoliodo.

    zapraszam na
    http://www.myspace.com/panbartoliodo

    Muszę wystąpić w obronie meksykańskiego Jazz Bassa. od 8 lat mam taki instrument i jest OK. Dobre struny, dobry wzmacniacz i do ataku. Sam w tym rnb trochę siedzę lat, miałem 2 lata Ibanez BTB 400 (chwalonego na forum), ale ten Ibanez, mimo, że wygodniejszy i bardziej uniwersalny nie miał tego „czegoś”

    Ja też mam J-Bassa Standarda Fretlessa z Meksyku (chyba ze dwa razy dłużej –
    to jest jakiś staty model, wygląda jak model Reggie Hamilton) i służy mi
    doskonale (głównie w roots dub, raggamuffin i ska).

  10. Popieram, sam mam meksykańskiego precla i sprawuje się bardzo dobrze, a Tool
    na tym brzmi tak, że palce lizać 😉

Możliwość komentowania została wyłączona.