Rickenbacker

Rickenbacker

Mam pytanko!Posiada ktoś z Was takie cudo jak Rickenbacker model 4003 FL?
Potrzebooję jak najwiecej informacji co do tego basu.Pozdrawiam

www.rickenbacker.com/model.asp?model=4003FL

Podziel się swoją opinią
Mysta Gregory
Mysta Gregory
Artykuły: 0

158 komentarzy

  1. kocham ricka i kiedyś sobie na pewno kupię i tyle z mojej strony. Ciężko o
    bardziej charakterystyczny instrument.

  2. pieprzyć tego Johnsona, patrzcie na to!

    ale to jest chyba jakiś customowy (jeżeli w ogóle to rick jest). Na stronce
    tego nie ma, ciekawe to nawet z tym splitem, typowe, preclowe brzmienie.

    …ten basista wygląda jak Giertych :rotfl:

  3. Jak dla mnie Rickenbacker ma cudowne brzmienie i świetnie się prezentuje na
    scenie. Kiedyś na pewno będę miał takiego, przynajmniej replikę:)

  4. 1:38- niewyraźnie ale widać logo Ricka na główce.

    Może nie Kustom ale np. samoróbka jakaś?

  5. @ zakwas

    po pierwszych pięciu literac widac małą przerwe tak jakby. ale kurde to co
    to jest?

  6. Wrzucę niedługo fotki, tylko muszę ruszyć d*pę z pendrajwem, bo nie mam
    ich na kompie. Ten koleś co gra z Gilbertem ma przerobionego ricka 4000.

  7. Ja słyszałem na żywo Rickenbackera, znajomy ma, gra coś pomiędzy crustem a
    grindem 😀 Podłączony był do paki EBSa 410 i jakiegoś Ampega, nie
    widziałem dokładnie, bo ciemno w klubie było. Ale jak tym zagrał, to
    myślałem, że mnie w*ebie z tej budy. W sumie nie jestem w stanie określić
    Ricka, bo przecież EBS i Ampeg robią swoje, ale brzmienie było conajmniej
    dobre 😀

  8. @medoramas: Ja bardzo nie lubilem rickenbackerow. Do czasu, jak nie zobaczylem tego typa:
    https://www.youtube.com/watch?v=IHyPatgUZvw
    Brzmienie rzadzi! I koles zreszta tez dobry 🙂

    Aaaa, zodiakironfist 🙂 Koleś jest niezły, ma jeszcze chyba Schectera, ale
    widziałem, jak na tym Ricku cisnął „Jerry Was a Race Car Driver”.

    Jak ktoś jeszcze nie widział (przykładowy tapping na Rickenbackerze):

    https://www.youtube.com/watch?v=aJohzxIG_D8

    Rickenbacker moim marzeniem nieustannie, od kilku lat, tak reasumując :>

  9. Ricka i jazz bassa? Bo ja dla odmiany slyszalem, ze polowa basistow na swiecie
    gra na jb, a druga polowa jest w bledzie ;]

  10. @dwa_punkty: Bo ja dla odmiany slyszalem, ze polowa basistow na swiecie gra na jb, a druga polowa jest w bledzie ;]

    Też to słyszałem, mój znajomy (zagorzały fenderotelecasterowiec) tak
    mawiał na jednej bibce, gdy próbował swoją basistkę przekonać do
    przesiadki z GMR na Fender 🙂

    Wychodzi na to, że każdy powinien mieć Ricka i jazza. Ale czy to ma sens?
    Byłoby nudno… 🙂

  11. Może zaczniecie wreszcie mówić na temat i z sensem? 😀

    EDIT: najmniej powinniśmy brać pod uwagę zdanie ludzi, którzy mówią, że
    każdy powinien mieć gitarę / bas , bo są najlepsze / z najdłuższą
    tradycją / najlepiej brzmią / bo tak.

    Cut that crap.

  12. bassman SAINT VITUS gra na ricku. Jest specyficzny i tyle albo się kocha albo
    nienawidzi.

  13. Pytanie do posiadaczy, ew. ludzi którzy barzdiej się zaglebiaja w ricka
    techniczne sprawy. Wiadomo, ze pewne basy pewnych firm sa najlepsze w jakimś
    tam okresie czasu. Tj. z jakiegoś.

    Fendery no to lata 70 na przyklad (od razu mowie, to jest tylko taki przyklad i
    nie gadac mi tu o fenderach).

    Natomiast ricki. Jak przegladam ibeja od poltora roku to nie zauwazylem (poza
    tymi starymi [lata 60]) jakichs wybitnie drogich jednostek. Mówię oczywiście
    o 4001 i 4003. W sensie można mieć ricka z lat 70 w cenie ricka z 90 i tak samo
    np z 80 w cenie ricka z lat 00. Chociaz te ostatnie mi się wydaja jakoś
    tansze.

    Ogólnie najbardziej bym się rzucil na autumnglo + checker binding, ale
    wiadomo. Bedzie okres, , że jest kasa, to akurat takiego ricka nie będzie.

    Główne pytanie zas to: czy rick ma jakiś specjalny okres z ktorego basy sa
    zajebiste czy ogolnie można je brac w ciemno (w sensie, ze sa rowne
    jakosciowo).

  14. Ostatnio się o tym przekonałem, że to:

    L O T E R I A.

    Dobra, nie do końca.

    Ricki z lat 60tych i 70tych (do 1973 – 4) są sporo droższe. To były lata w
    których jakby się wykształcały modele 4001 (a z nich wiadomo – 4003).

    Bardziej chodzi o kolory i stan instrumentu.

    JetGlo, MapleGlo, FireGlo, niektóre odmiany niebieskiego, niektóre białe
    Black Trim, także AutumnGlo będą tańsze niż Burgund, czy Walnut czy
    Torqouise.

    Ricki z lat 2008 – 2009 są sporo droższe niż ricki z lat np 1999 – 2007. Bo
    są praktycznie nowe, a wtedy zmieniała się technologia w fabryce, więc są
    teoretycznie lepsze.

    Zależy też, jakie mają pikapy – jak Rick ma toster, czy podkowę, to od razu
    staje się droższy.

    AutumnGlo powinien być w dosyć normalnej cenie, ale za dwukolorowy binding
    płacisz więcej, bo robili go akurat w latach… chyba 69 – 73 – czyli tych
    „elitarnych”. Chyba, że masz szczęście.

  15. Racja, zapomnialem o kolorach. 🙂

    Dzięki bardzo za odpowiedź, właśnie na Ciebie tu liczyłem.

    To jeszcze powiedz mi (potrul bym Cie na gg ale nie odpisujesz) roznice miedzy
    tosterem a tym normalnym czarnym.

    Ogólnie dzis znalazłem ogloszenie, ze koles sprzedaje univoxa za około tysiąc
    (!), ale podal dane kontaktowe złe. mail nie odpowiada a odebral jakiś
    wkur.iony osobnik, ze to już ktoras osoba do niego dzwoni.

    A i jeszcze powiedz mi, jakbym kupil np białego z czarnym osprzetem, to bylbys
    sklonny zamienic się pickguardami? :} W sensie, zebys miał calego czarnego, a
    ja calego bialego.

    Ot, taka luzna mysl.

    Aha. Pytanie na koniec o 4001. Wiem, ze 4003 na luzie uciagnie flaty, ale
    przeczytałem (jakiś komunikat kolesia z ricka, czy tam kogos na forum ricka),
    ze do 4001 mozliwie struny o jak najmniejszym naciagu. Prawda to, jak mniemam,
    tak?

    dzięki.

  16. Wczesne 4001 nie zawsze uciągną nowoczesne struny. Dopiero te ze skunksim
    paskiem są do tego przystosowane. Skunksi pasek to kawał drewna shedua,
    idący przez cały bas od korpusu, aż po główkę.

    A jak już mówiłem – wczesnego 4001 za normalną kasę nie dostaniesz.

    To też kwestia ustawienia prętów napinających, ale napiszę potem, bo teraz
    nie mam czasu.

    Nie widzę sensu zamieniać się pickguardami, bo Fender80 je robi. Z resztą,
    jak będziesz miał białego, to chętnie bym się na cały bas wymienił, bo o
    białym marzę wciąż 😀

    POTEM (odnośnie prętów napinających):

    W starych Rickach pręty się ustawiało w dosyć dziwny sposób. Mianowicie –
    ręcznie. Stawiasz bas na podłodze, trzymasz kolanami i ustawiasz gryf, żeby
    był maksymalnie prosty. Dopiero potem dokręcasz nakrętki w pręcie. W inny
    sposób pręt wyjdzie sobie na spacer, zabierając dla towarzystwa
    podstrunnicę.

    Jeśli w starym ricku (nawet takim sprzed 1973) nie ma pęknięcia w miejscu,
    gdzie podstrunnica spotyka się z główką, gryf jest prosty przy założeniu
    nowoczesnych strun, to znaczy, że można go brać prawie w ciemno.

    System prętów w starych rickach jest bardziej stabilny, niż w nowych.

    Nie znaczy, że nowe ricki mają gorsze, czy lepsze gryfy niż stare. Są po
    prostu inne.

    Wczoraj próbowałem w moim wiośle ustawić gryf sposobem „na starego ricka”.
    Mało tego, że się udało. Gryf jest ZUPEŁNIE prosty, a akcja strun jest
    ABSURDALNIE NISKA.

    I kwestia pickguardów. Różne ricki z różnych lat mają różne kształty
    pickguardów i mogą do siebie nie pasować.

  17. Zwariowałem!

    Kupię Rickenbackera 4003FL – FRETLESS

    najchętniej w kolorze: Mapleglo, Autumnglo, Fireglo, Jetglo

    Najlepiej z Europy co by wyeliminować cło i podatek. W kwocie raczej do ok. 7000zł max (będzie to podyktowane totalną wyprzedażą ale mam marzenia
    🙂

    Staram się śledzić gumtree, ebay itd, ale wiadomo zawsze można coś
    przeoczyć. Jeśli zobaczycie jakiegoś Rica FL to bardzo proszę o
    informację.

    Pozdrawiam,

    Zigg

  18. @Z-g – życzę szczęścia :] Sprawdzaj codziennie a wytrwałość ci się
    opłaci.

  19. Ciężko dorwać Ricka za 5500-6500. Najczęściej cena to 7000- 8000zł a to
    już się mocno średnio opłaca. Właśnie taka kwota o której piszesz
    Szergiel to by była całkiem odpowiednia. Nie wiem jak, za ile i skąd
    kupiłeś swojego Ricka ale a jraczej bałbym się brać wiekowego 4001 – choć
    sound jest nie przeciętny…

    szukam wersji FL i to najchętniej świeże roczniki (08 09 czy 2010) tym samym
    problem nieco bardziej się komplikuje 🙂

    Całkiem niedawno jakiś Włoch sprzedawał w miarę „nowego” ricka fretlessa
    za 1200 euro. Niestety nie chciał przesłać poza Włochy. Liczyłem na to,że
    gitara się nie sprzeda i koleś zmieni zdanie, niestety Ricka ktoś
    wylicytował.

    Wytrwale szukam, ale – tutaj jeszcze raz przypomnę – jakby ktoś coś
    przypadkiem zobaczył to z góry dzięki za informację

  20. tysiąc dwieście euro to jest 4800zł. Za 6 stówek do Włoch i z powrotem
    myślę, że byś obrócił. Czy tam siedem, czy ile miałeś. Trza było
    licytować a i byś wycieczkę miał. 🙂

  21. Gurf ma świętą rację… Albo się pytać na forum, pewnie byłoby można
    spokojnie załatwić żeby ktoś to odebrał i wysłał.

  22. leworeczny rick.. straaaaaaaasznie.. dziwnie. cała koncepcja zachwiana, a jest
    taki sam. 🙂

  23. O tym Ricu pisaliście, dostępnym na necie
    allegro.pl/item1168202468_rickenbacker_bass_4001_rocznik_1978.html ?
    🙂

    Rozpoczynam właśnie poszukiwania nowej gitary i Ric, jak na razie, znajduje
    się na szczycie mojej listy, tyle, że 4003. Szkoda tylko, że jeszcze na nim
    nie grałem..

    Szergiel – zamawiałeś swojego z USA czy EU?

  24. 10000 za ten bas? Złodziejstwo. Zamówiłem swojego w EU, ten sam rocznik za
    prawie dwa razy mniej, bo miałem sporo szczęścia. Cena wywoławcza, 8000zł
    jest w miarę ok, możesz go także ograć, czy Ci pasuje.

    Jeśli szukasz czegoś tańszego, to proponuję szukać na ibeju. Jest dwóch
    sprzedawców, jeden z Włoch (u którego kupiłem, obecnie chyba ma urlop, bo
    nie ma żadnych jego przedmiotów wystawionych), oraz z Niemiec, którzy mają
    w miarę tanie i w miarę stare Ricki.

    Jak coś, to pisz na PW.

  25. allegro.pl/rickenbacker-4003-wroclaw-i1312506211.html

    „Pikny”, supłać kasę panowie i panie :>

    BTW – za cholerę bym go nie słał kurierem…

  26. Szergielen, ale musisz mi wytłumaczyć, dlaczego. Jak na nim grałem to
    tragiczny nie był..

  27. No to musiałeś grać na innym. Ja jak na nim grałem to był tragiczny.
    Brzmieniowo bardziej się tylko na Alembicu Basstarda i Laklandzie Mroka
    zawiodłem. Ten Rick brzmiał jak znoszona guma od majtek. Kwestia chyba tej
    fatalnej egzotycznej podstrunnicy i może jakiegoś niewidocznego defektu.

  28. możliwe, że byłem pod dużym szokiem, że pierwszy raz ogrywam ricka 🙂 w
    każdym razie no 4003 to jednak nie to, co 4001.

  29. To nie była kwestia egzotyki na podstrunnicy, tylko samej dechy – kiepski
    egzemplarz i tyle.

  30. Dość ciekawe co piszecie. Aurat ja sprzedaję ten bas i mam trochę odmienne
    zdanie. Świeże struny i dobry setup basu i gitara brzmi fajnie. Zresztą jak
    ktoś chce to zapraszam ograć 🙂

  31. Jasny gwint, co za piękność!

    Jak tylko zmienię bieliznę, idę zapisać sobie, że taki kolor będzie mieć
    maskownica mojego składaka.

  32. Który model jest lepszy 4001 czy 4003? I z którego roku najlepiej brać
    ricka?

  33. o chryste, ale pytania 😀 przeczytaj cały wątek. i uderz do szergla jak
    chcesz rzetelnych informacji 😉

  34. uważam ,że Peavey T-40 stanowi ciekawą alternatywę dla ricka,co
    najważniejsze 2-3 razy tańszą:)…mam model z 81 roku i gada
    przezajebiście,podobny klimat co rick.

  35. Ostatnio wisiał jakiś na necie i aż obejrzałem jego próbki i mi to
    zupełnie nie przypomina ricka :]

  36. @sledz:

    @mengreen: mi to zupełnie nie przypomina ricka :]

    Dokładnie…

    dokładnie…

Możliwość komentowania została wyłączona.