Reggae

Reggae

Mam prośbę niech ktoś mi wytłumaczy jakimi skalami, pentatonikami grać
reggae. Czy może walking ? Ciągle słucham, ale nie umie jakoś tego
przełożyć na moje granie.

Podziel się swoją opinią
igor1991
igor1991
Artykuły: 0

38 komentarzy

  1. A jakimi chceta. Moim zdaniem najlepiej durowe, bo maja najweselsze brzmienie.
    Nie potrzebuejsz zadnych super wypasionych orientalnych skal. Pamiętaj, że
    liczy się groove. Bass musi bujać, po za tym jest on w reggae
    najważniejszy…

  2. @igor1991: Mam prośbę niech ktoś mi wytłumaczy jakimi skalami, pentatonikami grać reggae. Czy może walking ? Ciągle słucham, ale nie umie jakoś tego przełożyć na moje granie.

    Nie jestem specem od reggae, ale posłuchaj sobie paru typowych dla tego
    gatunku kapel i zwróć uwagę na akcenty w basie; tudzież na ile zaczyna
    takt, itp. To mi się wydaje w tym gatunku najważniejsze; zaś jeśli o dobór
    dźwięków chodzi jest większa dowolność. Nie słyszałam nic o typowo
    reggaeowych skalach czy cuś. A pentatonika zawsze się sprawdza, jak masz
    wątpliwości to możesz unikać blue noteów.

  3. W May-szkole trochę o tym jest, ale tak naprwdę trzeba słuchać dobrych kapel
    po prostu i najlepiej rozpisywać ścieżke basu ze słuchu zaczynając od
    jakiś prostych (pozytywnych 😀 ) kawałków (z polskich np. Akurat) po coraz
    trudniejsze 🙂 Nie dość że reggae się nauczysz to jeszcze słuch sobie
    poprawisz 😀

  4. Nie powiedziałbym, że Akuraci grają Reggae;) toż to typowe SKA ale
    przyznaje że ich bassman układa ciekawe ścieżki… Ogólnie rzecz biorąc
    zespół bardzo lubię.

  5. Wiesz jak dla mnie to te 2 gatunki są ze sobą obecnie bardzo związane i
    większość zespołów z tych klimatów gra piosenki mające wiele wspólnego
    z jednym i z drugim 😛 Hmm podalem Akurata w sumie nie dlatego, że bas jest w
    nim jakiś wybitny, tylko dlatego raczej dlatego, że jest prosty 😛 Można
    posłuchać także Papriki Korps, Izraela (niektóre ścieżki basu żądzą po
    prostu :P), THC-X (Mało znany zepsół ale bardzo fajny), Indios Bravos, Daab,
    Habakuk… no i oczywiście Marleya 😀

  6. Nabij faje! Izrael to jeden z niewielu prawdziwych reggae zespłow w Polsce.
    Można wręcz rzec, że to Roots Reggae. Z poslkich jeszcze Daab i Habakuk. Z
    zagranicznych polecam: Bob Marley & The Wailers, Max Romeo, Super Ape, Culture,
    israel Vibrations etc. Moim ostatnim odkryciem jest 10 Ft. Ganja Plant.
    Świetne linie melodyczne w szczególności bass.

  7. Co rozumiesz przez prawdziwe reggae? To samo co inni przez prawdziwy hiphop i
    prawdziwy metal?

  8. Prawdziwe reggae to roots reggae. Reggae stare (muzyka korzeni) tworzone
    głownie przez czarnoskorych muzyków ale z wyjątkami np. Izrael. Teraz reggae
    trochę wyewoluowało jest już inne. Bardziej liczy się raggamuffin czy
    dancehall, które powastało z roots. Mało zespołów sięga teraz do czystego
    brzmienia reggae.

  9. A jesteś w stanie bezbłędnie odróżnić roots reggae od nie-roots reggae?
    Aj min – rozumiem dancehall, bo to jest produkt, wynikły z połączenia
    hiphopu z reggae, ale np. weź taki zespół jak Indios Bravos – co mi możesz
    o nim powiedzieć? Tru reggae, czy nie tru?

  10. @Kapral: A jesteś w stanie bezbłędnie odróżnić roots reggae od nie-roots reggae? Aj min – rozumiem dancehall, bo to jest produkt, wynikły z połączenia hiphopu z reggae, ale np. weź taki zespół jak Indios Bravos – co mi możesz o nim powiedzieć? Tru reggae, czy nie tru?

    Z prawdziwym reggae to jest tak, jak z pieśniami religijnymi. Reggae jest
    stale połączone z rastafarianizmem. To muzyka tej ideologii i nie może
    funkcjonować oddzielnie. Nie ma roots reggae bez rastafarii. Z indios Bravos
    jest różnie. Mają na koncie kilka porządnych kawałków, ale na pewno roots
    to nie jest. Samo roots można scharakteryzować na kilka sposobów, biorąc
    pod uwagę nie tylko przestrzeń duchową, ale i naprzykład instrumenty. W
    roots występuje wszystko to co korzenne (w tym przypadku Afrykańskie) t.j.
    będny, fujarki itp. Trudno to do końca sprecyzować to się czuje słuchając
    roots…

  11. W takim razie doszukałem się tutaj niezłego paradoksu – Bob Marley, który
    generalnie uważany jest za twórcę reggae, nie gra tego prawdziwego reggae
    ;D

    Dobre 😉

  12. Poprostu uwielbiam którzy wszystkie piosenki, zespoły koniecznie chcą
    gdzieś zaklasyfikować i jeszcze najlepiej w ładną ideologie ubrać… 😛 To
    może ja wyskocze z taką ideą też śliczną: grajmy… muzykę:D

    …no dobra można zrabić rozrożnienie ale robienie tego precyzyjnie nie ma
    sensu, szczególnie w odniesieniu do poszczególnych artystów, ponieważ to
    się chyba zmienia w wielu zespolach – bardzo często się zdaża, że pierwsza
    i trzecia płyta jakiegoś zespołu przedstawia inny styl (albo nawet 1. i 3.
    piosenka na tej samej plycie :P)

    (sorry – trochę offtop :P)

  13. Wiesz ta klasyfikacja jest dla mnie samego. Dla siebie klasyfikuje muzykę po
    to by „wiedzieć czego słucham”. Słucham roots reggae, reggae
    rastafariańskie. Nie słucham reggae chrzescijanskiego czy „szatańskiego”;].
    Nie mam na celu szufladkować wszystkiego. Choć naprzykład sytuacja w której
    dana osoba mowi słucham metalu, a druga wywnioskuje ze ta osoba słucha Tokio
    Hotel(niektórzy twierdza, że to metal – sic!). Wtedy klsyfikacja jest
    potrzebna co nie?;D

  14. Klasyfikacja jest potrzebna – ale na muzykę dobrą i gównianą. Jeżeli coś
    Ci się podoba i potrafisz uzasadnić, że to jest dobre i szczere, to znaczy,
    że jest ok. Ale jeżeli pierwszą rzeczą, jaką Ci na myśl przychodzi jest o
    gustach się nie dyskutuje, to znaczy, że prawdopodobnie Twój gust jest psa
    wart. I tyle ;}

  15. Ha, no to teraz może off, ale mam pytanie ? To jeśli słucham Primusa,
    reggae, Lecha Janerkę, Lao Che, Pink Freud, CoB itp. to kim jestem ? metalem,
    rasta, punk, yuppie, emo czy co ?

    reagge to dla mnie ważny element w edukacji muzycznej, lecz ja słucham tego
    co mi się podoba, a nie myślę , np.” dziś słucham BM, bo jest tru „.
    uff…

    Edit:

    Internet kłamie – „https://pl.wikipedia.org/wiki/Roots_reggae”

  16. Jak słuchasz CoB, to jesteś definitywnie czymś pokroju Emo albo Kindermetal
    ;PPP

    A tak poważniej – to czemu na Wiki kłamią?

  17. Siedzę w rastafarii już jakiś czas i wydaję mi się że nie ma w tym haśle
    w wikipedii żadnego kłamstwa… Choc nie mogę być pewny polskiego R.A.Pu,
    Aggafari, Paraliż Bandu, bo nie znam. Igor 1991 jesteś tym kim się czujesz
    nie zależnie od muzyki jakiej słuchasz. Vide mój profil:
    http://www.last.fm/user/maciux/ Można tu znaleźć sporo różnych gatunków
    muzycznych od leciutkich aż po ciężkie… Ważne jest co ma się w sercu;]
    Ponadto nie słucham BM bo jest tru słucham bo jest dla mnie najlepszy:)

  18. Kurdemol, ludzie. Klasyfikacja muzyki też się czasem przydaje, choćby po to
    by wiedzieć co się z czego wywodzi, tudzież czego się można spodziewać.
    Wszystko w rozsądnych granicach.

    (Jak już się zrobi flejm, to mnie zawołajcie ;D)

  19. Maciux, to żeś pomógł…:P Posłuchaj Cyto, jak zawsze na początek możesz
    coś wyczarować z najzywklejszych akordów ale ważny jest groove! To już co
    prawda sprawa indywidualna ale podam przykład np. fajnie jak się gra
    ćwierćnutami(oczywiście nie zawsze i wszędzie;) ), możesz takie fajne
    radosne pseudo walkingi ułożyć na właśnie akordach czy na jak zawsze
    uniwersalnej pentatonice molowej;)

  20. do reggae przydaje się skala dorycka i eolska(prościej durowa i molowa bo
    zależy w jakiej to ncji jest utwór) a pentatoniki można używać w
    przejściach jakiś:D musi po prostu pasować:D bo przecież reggae jest oprte
    na naturalnych akordach..nie ma tam zazwyczaj sptymowych żadnych:D

  21. czyli normalne ogrywanie Pryma tercja i oktawa i czasem wtrącone cósię z
    Pentatoniki??

    Jeśli tak to już łapie ale zawsze jakoś tak mi dźwięków brakuje. A
    mółby mi ktoś podać w nutach lub (cdefgahc) jak wygląda skala Melodyczna i
    charmoniczna – czym się różnią ,.

    Bo tu jest najczęsciej problem jakiś chyba , no nię??

  22. (chodziło mi że trzba się poruszać po dźwiękach w danej toncji.. bo wiesz
    jedni sobie to tłumaczą na poszczególne akordy toniczne np że jest C F G a
    drudzy że jest tonika subdominanta i dominanta i to jest poprawne bardziej ale
    to wyższa szkoła jazdy:D wracając do skal no jest tam różnica..ale
    melodyczna i harmoniczna występują tylko w molowych skalach…w durowych jest
    bodajrze miękka i nie pamiętam tej drugiej:D w harmonicznej molowej ostatni 7
    stopień jest podwyższony i to tyle:D wiesz ja już nie pamiętam tych skal
    dokładnie..jak Ci tak bardzo zależy to jakoś spróuje sobie przypomnieć:D

  23. Jak dla mnie roots reggae to przede wszystkim:

    Skala molowa (chyba, że zależy ci na sunshine-reggae;) )

    Melodyjki z jak najmniejszej ilości dźwięków (w sensie ich wysokości).

    Dłuuugie pauzy – takt conajmniej na jeden obrót.

  24. albo czujesz tą muze albo nie.To jest tak jak z dietą cud, tzn. nie ma skal
    reggaowych, tutaj liczy się wyobraznia i prostota.Niektórzy tego nie kumaja i
    dlatego na polskim rynku jest tylko parę naprawdę dobrych kapel reggaowych

  25. @Maciux: A jakimi chceta. Moim zdaniem najlepiej durowe, bo maja najweselsze brzmienie. Nie potrzebuejsz zadnych super wypasionych orientalnych skal. Pamiętaj, że liczy się groove. Bass musi bujać, po za tym jest on w reggae najważniejszy…

    http://www.last.fm/user/maciux/
    bassgram…

    hi,hi… najlepiej durowe??? a w molowych piosenkach też? chciałbym uslyszeć
    taki numer…wszyscy w moll a basista na wesolo-w dur zaiwania… 🙂

    a co do waszej polemiki na temat gatunków reggae-chyba gdzieś Wam przepadlo
    rock steady…

  26. I tak najlepszy zespół to Manu Chao, jak ktoś słyszał ich koncert to wie o
    czym mówie 🙂

  27. @mich:

    @Maciux: A jakimi chceta. Moim zdaniem najlepiej durowe, bo maja najweselsze brzmienie. Nie potrzebuejsz zadnych super wypasionych orientalnych skal. Pamiętaj, że liczy się groove. Bass musi bujać, po za tym jest on w reggae najważniejszy…

    http://www.last.fm/user/maciux/
    bassgram…

    hi,hi… najlepiej durowe??? a w molowych piosenkach też? chciałbym uslyszeć taki numer…wszyscy w moll a basista na wesolo-w dur zaiwania… 🙂
    a co do waszej polemiki na temat gatunków reggae-chyba gdzieś Wam przepadlo rock steady…

    Durowe jeśli to ma być pozytywne reggae… molówka do smutnego roots. Ja
    mowiłem ogolnie. Przecież nikt nie układa na gitarę melodii w innej sklali
    (durowa, molowa) niż na bass czy klawisze 😐 Rock steady przepadło 😛 „Rock
    steady-easy Steady rock-easy…” :]

  28. @Maciux: Durowe jeśli to ma być pozytywne reggae… molówka do smutnego roots. Ja mowiłem ogolnie. Przecież nikt nie układa na gitarę melodii w innej sklali (durowa, molowa) niż na bass czy klawisze 😐

    No właśnie…to ryzykowne mówic komuś kto się pyta (bo nie wie) że ma grać
    co chce…

    Wszystkie gatunki muzyki mają jakieś zródlo,z czegoś się wywodzą-nic nie
    wzięlo się „z powietrza”…więc nim się coś zacznie grać („na poważnie”
    a nie dla picu przy ognisku) to ladnie się zainteresować skąd się dany
    rodzaj muzyki wywodzi itd…

    Reggae akurat pochodzi w linii prostej od Rock steady…a rock steady to nic
    innego jak ludowa (!) muzyka taneczna.

    I tak jak kolega Maciux mówi bas ma bujać…tylko że to bujanie ma swoje
    podloże w calej kulturze z tej przedziwnej wyspy-Jamica.

    A kończąc ten monolog powiem tak: myslę ze jeśli to ma być Reggae w
    purystycznym ujęciu to dzwięki powinny być proste…czemu? bo po dziś
    dzień Jamajczycy grając swoją muzykę na ulicach bas realizują na
    wielkich,wlasnoręcznie skleconych karimbach-drewniana paka wielkości
    telewizora i kilka blaszek…ot jamajska basówka 🙂 Tu caly bajer to rytm i
    pulsacja…dla nas (bialasów)coś zupelnie obcego…

    Trzeba sluchać,sluchać i jeszcze raz sluchać…najlepszych.

  29. Z tego co tu pisza widze, ze jak beda durowe akordy to będzie „pozytywne”
    reggae a jak molowe to smutne? W takim razie wychodzi, ze naprzyklad numer
    Buffalo Soldier jest pozytywno-smutnym prawdziwo-roots reggae? 🙂

  30. Bufallo soldier jest w skali durowej :] Liczy się tonacja rozpoczynająca
    utwór, poźniej już możemy je mieszać w zależności od nastroju.

  31. IGOR: zajżyj do książki Eda Friedlanda „Reggae Bass” (dostepna w sklepie
    Nuty.pl), jest to jedyna sensowna pozycja z gatunku z płytką CD (bass nagrany
    w odzielnym kanale) od rock stedy, ska, roots itp, nuty i tabulacja a jak
    chcesz sprawdzić czy dobrze kombinujesz, grasz z płytką z wyciszoną
    śćieżką basu

Możliwość komentowania została wyłączona.