HandBox Fortec 300 dla początkujących?

Nie umiem mimo zatarcia łozysk na wyszukiwarce znaleźć żadnego wątku o
takim piecyku:

KLIK

Do grania w klimacie hardcore/punk/metal po garażach i małych knajpkach takie
dwie dwunastki to powinny dawac rade nie? Słyzsałem opiniię, że podobno ten
wznak nieco muli (sam wzmacniacz – nie wiem jak głośniki), prawdziwa to
opinia?

Piecyk ma być używany do popularnych basów z półki 'do 2 kz”.

Powiedzcie czy temu piecykowi czegoś istotnego nie brakuje, czy daje rade
brzmieniowo i co ewentualnie byłoby alternatywą. LDMa BA-100P na 212 znam na
przykład dla porównania – jest między nimi klasa różnicy czy mniej?

Czy HandBox Fortec 300 jest dobrym wyborem dla początkujących basistów?
Czy ktoś może mi pomóc znaleźć informacje o tym wzmacniaczu?
Czy dwie dwunastki w tym piecyku są wystarczającym narzędziem do grania w stylu hardcore/punk/metal?
Jakie są opinie na temat opóźnienia w działaniu tego wzmacniacza?
Czy ten piecyk jest odpowiedni do gry w muzyce z gatunku basowego do 2 kHz?
Czy brakuje czegoś temu wzmacniaczowi w kwestii brzmienia?
Jakie są możliwe alternatywy dla tej konkretnie wspomnianej konfiguracji sprzętu?
Czy LDMa BA 100P na 212 jest lepszy od HandBox Fortec 300?
Czy HandBox Fortec 300 jest dobry dla początkujących grających w stylu metal/punk/hardcore?
Czy brzmienie wzmacniacza bardzo przeszkadza w grze?

Podziel się swoją opinią

28 komentarzy

  1. Bierz go. Handbox robi bardzo przyzwoicie brzmiące, chociaż niezbyt
    atrakcyjne wizualnie piece.

  2. mam fortec 412 i brzmi fajnie . nie muli. mam do sprzedania kolumnę fortec 12″
    jakby co

  3. to bardzo fajne combo. Naprawde wyjątek jeżeli chodzi o sprzęty HB. nie
    zginiesz z nim w zespole a chodzą w naprawdę śmiesznych cenach. ja się
    zastanawiam czy by go sobie do domu nie kupić ale narazie nie mam kapeli
    (graty stoją w chacie) i mam na czym sobie brzdąkać 😀

  4. miałem takiego piecucha i zajebista spawa warto brac!teraz mam oldschoolowy
    head handboxa :D:D:D

  5. Jakbyś się rozmyślił, to może zainteresuje Cię Yamaha Bass Stage 250?

  6. Hm, od ponad roku gram na podobnym (też 300W, ale ma jeden 15-calowy
    głośnik). Fakt, niestety muli, ale generalnie daje radę. Jak gitarzyści nie
    grają za głośno (albo nie jest to łojenie jakiegoś garażowego thrashu),
    to przebija się, a przy dobrym wiośle zdarza mu się zabrzmieć 😉

    Pozdrawiam.

  7. Mnóstwo słów pocieszenia… to nie dla mnie ma być piecyk, ale się
    spodobał. Byłem przy oblatywaniu pieca ze Squierem JB, Yamahą RBX i Cortem
    B. Dzięki za opinie, bo zachęciły nas one do wyjazdu i pomacania sprzęta.
    piecyk bardzo mi przypadł do gustu, mimo kilku (dla niego chyba
    charakterystycznych) niuansów:

    – Ze Squierem jest faktycznie jest troszkę bucząco-stłumiony. Nie powiem,
    że bardzo muli (aż tak tragicznie jak np. fendery „rumble” to nie), ale
    słychać go trochę „przez mgłę”. Nie jest to jakaś wybitna wada, bo to
    nawet pasuje do charakterystyki wzmacniacza. Ze Squierem jest troszkę „nosowy”, ale
    ma to swój specyficzny urok.

    – Z aktywną Yamahą dźwięk jest bardziej otwatry, ale daje się słyszeć
    taki jakby syk/szum/poświst z przystawek. Trochę to przytpomina sound
    naciągów remo ambasador coated granych miotełkami (taki suchy
    trzeszcząco-szeleszczący z analogowej płyty sound). „Odmula” to trochę
    brzmienia pieca i jest nawet całkiem ok.

    – Z Cortem bardziej się natomiast przebija niski środek i ma on jakby
    większą energię. (To jest wada, bo niższe dżwięki trzeba zagrać bardziej
    dynamicznie, więc takie pilnowanie się rozprasza w graniu).

    Jak dla mnie dobry piecyk, ale raczej do czwórek. Ze struna H było tak sobie
    (wiem, że to nie wina gitary, bo znam to wiosło)

    Generalnie jednak piecyk bardzo pozytywnie mnie zaskoczył brzmieniem, jak na
    tą „półkę”, bo te dwie dwunastki są względnie szybkie i mają soczysty
    power, nawet mimo nienajlepszej klarowności.

    Teraz trwają negocjacje i ciekaw jestem jaką cenę ustalą. Jak ustalą to
    napiszę i będzie można zamknąć wątek;)

  8. Boom. Wielkie odświeżenie.

    Czy Handbox Fortress 300 jest lepszym wyjściem niż Kustom kba 100? Dla
    ułatwienia(a może i nie) mam Washburna T14. Co by ładniej z nim grało i ile
    taki Handbox może kosztować.(jest aukcja na allegro, ale nie lubię bić się
    w ostatnich sekundach, więc wolę od razu dać swoją ofertę.
    allegro.pl/combo-handbox-fortec-300-200watt-cena-bez-min-i1400613278.html
    )

  9. A coś więcej? Jakieś argumenty za Boxem oprócz mocy i masy(Niekoinecznie
    zaleta, ale masą też bije Kustoma)?

  10. miałem combo handboxa i z calego serca polecam tą firmę początkującym.
    Porządny sprzęt, dobra skutecznosc, dobre brzmienie, praktycznie brak
    szumów. No i made in poland

  11. A może inaczej zadam pytanie. Czy do 800zł dostanę coś lepszego niż
    Handbox Fortress 300? Musi się przebijać przez perkę. Preferuję granie
    heavy->death->black->etc. metal.

  12. Dzięki za odpowiedzi, ale niepotrzebnie dałem link do aukcji, bo cena
    podskoczyła o 200zł… XD

    A ile warty jest ten handbox tak w ogóle? Bo nie wiem do jakiej kwoty jest
    sens go licytować.

  13. Sory za doubla, ale mam pytanie odnośnie tego(i nie tylko) pieca.

    Zauważyłem, że ten model ma wejście na gitarę pasywną i aktywną i tu
    jest pytanie czy można podłączyć dwie gitary(aktywną i pasywną) naraz?

  14. Dlaczego nie? Gdzieś chyba w temacie o taurusach tłumaczył ktoś jak
    podłączyć dwa basy do jednego wzmacniacza. Wymagało to tricku z przejściówką,
    ale było osiągalne. Zresztą jak mieliśmy spotkanko z gurfem i mario to
    ciupaliśmy na dwa basiki na Hartke moim, po cichu ale bez problemów.
    Oczywiście trzeba podejść z rozwagą do gaina.

  15. Ja też przyłączam się do polecenia. Z tym konkretnym modlem nie miałem do
    czynienia, ale od roku mniej więcej gram na HandBoxie Bass Dynamics. Też ma
    dwie dwunastki, więc można sądzić, że jest z podobnego pułapu
    cenowo-jakościowego.

    A co do tekstu mazdaha o tym, że ta firma produkuje „niezbyt atrakcyjne
    wizualnie piece”, to mogę powiedzieć, że moje pomarańczowe combo jest
    ozdobą wszystkich koncertów i imprez, na których się pojawia. Jak tylko
    się dopcham do jakiegoś aparatu, to wrzucę tu zdjęcia w roli materiału
    dowodowego.

    I mój też ma dwa wejścia, niemożliwe (bez kombinowania) do współpracy.

  16. Mam Forteca-300 od piątku i jest co najmniej bardzo fajny. Na początku
    wydawał się kupą(nie umiałem go dobrze ustawić), ale z pomocą znajomego
    udało się uzyskać piękne brzmienie. piec warty swojej ceny. Z przesyłką
    kosztował mnie 940zł i nie żałuję, że go kupiłem. 200W mocy daje duże
    możliwości, co prawda jak familia jest w domu to ustawiony na 1 jest ich
    zdaniem za głośny. Jedyną wadą tego pieca jest waga(około 45kg nie
    sugerujcie się wagą ze stron internetowych, ważyłem go i wiem co mówię),
    dlatego ciężko mi jest go na każdą próbę nosić. Myślę, że koncert w
    jakimś małym/średnim pomieszczeniu dałoby radę grać. Oceniam go na 5/5
    jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny.

    A wygląd? Jak na mój gust to ładnie zrobiony jest.

  17. Również moim zdaniem dla muzyka początkującego-takiego który wychodzi z
    garażu zagrać parę pierwszych koncertow handbox jest wyborem idealnym 🙂

  18. Super piec na początek. Przede wszystkim głośny(po pierwsze), po drugie
    bezproblemowo odsprzedawalny a po trzecie Polski… żarty żartami ale za 800zł to nie ma szans na nic lepszego a co do mulenia to Mag muli dużo
    bardziej.

  19. No to da się wpiąc w ten akurat model dwie czy nie?

    Jeśli tak, to czy po podpięciu dwóch pasywnych gitar do pieca ta wpięta w
    wejście do aktywa jest wyraźnie cichsza?

    aha – miałem napisać jak się skończył zakup – koleś go wtedy wytargał za 850zł.

  20. w bardzo podobny model (głośnik 15 cali i 200 watt mocy) się nie dalo. Mysle ze
    w ten tez się nie da

    Tzn-da się wpiac, bo pewnie ze się da, ale będzie grala tylko jedna
    gitara-chyba ta , która wpinasz jako pierwsza, nie jestem pewien

  21. @Hoo-Bee: No to da się wpiąc w ten akurat model dwie czy nie?
    Jeśli tak, to czy po podpięciu dwóch pasywnych gitar do pieca ta wpięta w wejście do aktywa jest wyraźnie cichsza?

    aha – miałem napisać jak się skończył zakup – koleś go wtedy wytargał za 850zł.

    Z tego co się już zdążyłem zorientować, to 2 nie zagrają na 99%, a bas
    pasywny jest dużo cichszy po podłączeniu do wejścia aktywnego.

    Hmm. Ciekawe kto wytargował za 850zł.(Warto było. ^^)

    Aaa, jak ktoś będzie chciał posłuchać jak gada ten piec to niech się
    odezwie to nagram coś może.;p

  22. Jam Ci to, nie chwaląc się, targował…

    Kupowane było od chałturnika, który chciał opchnąc na szybko i pewni
    dlatego poszło łatwo.

    @Hoo-Bee: Nie umiem mimo zatarcia łozysk na wyszukiwarce znaleźć żadnego wątku o takim piecyku(…)

    Jasne, że nie mogłem, bo on się nazywa Fortec, a nie Fortress… 😛

    Już edytowałem i zmieniłem tytuł 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.