Byc Glosniejszym

Być głośniejszym

Jak w temacie 🙂

Dobra – muszę być

głośniejszy na probach.

Mam Laney Richter R5 300W.

Jak podlacze kolumny jeszcze

to będzie dużo glosniej?

Podziel się swoją opinią

12 komentarzy

  1. Jeżeli głosnik w tym laneyu pracuje na 8Ohmach to dopnij jeszcze jeden
    głośnik – będziesz miał 600W.

    Ewentualnie ustaw po ludzku brzmienie.

    Nie wiem co wy gracie że 300W nie starcza… no chyba ze Laney pakuje do
    swoich piecy c*jowe głosniki o skuteczności nie przekrczającej 30db 😛

  2. Można dodać głośniki, zwłaszcza wydajniejsze.

    Ale mazdah ma rację – zdrowiej sprawdzić brzmienie. Po pierwsze jak masz
    ustawiony korektor? Dużo dołu i zero środka? Bardzo niskie częstotliwości
    są watożerne. I z jakimi innymi instrumentami grasz? Czy one mają korektory?
    Powinniście wszyscy ustawić tak żeby po sobie nawzajem nie deptać.

    I gdzie masz wycelowany głośnik? W głowę czy w kolana?

  3. No nie wiem co powiedziec Dżizi. Może… spróbuj przekręcic volume na 4-5 w
    skali do 10. MUSI wystarczyć 😛

  4. @mazdah: No nie wiem co powiedziec Dżizi. Może… spróbuj przekręcic volume na 4-5 w skali do 10. MUSI wystarczyć 😛

    Jak nie wiesz to nie mow.

    ———————————————————–

    *** UWAGA ***

    Moj stary bas oddam za „grosze”.

    LINK (www.jandd-guitars.com/jd-100.htm)

  5. Naprawdę jeżeli to faktycznie ma 300W RMS to musi być potwór, zwłaszcza na
    Celestionach 2×10.

    Spróbuj pobawić się equalizerem – podbij środek, zdejmij niskie, podbij
    górkę, wetknąć kabel w „głośne” wejście albo”ustaw” resztę, bo jeżeli
    takie monstrosium się na próbie nie przebija to czarno widzę Twoje słyszenie
    za parę lat

    EDIT:

    Ogólnie na próbach nie powinniście przeginać z niskimi czestotliwościami
    niezleznie od rodzaju granej muzyki

  6. Laneye tak mają- 300 wat one rozwijają dopiero, jak się dodatkową kolumnę
    podłączy… To nie zadne moje rozważania, wyslalem im maila i potwierdzili.
    Sam mam piecyk z tej serii i chciałbym jakieś niedrogie 2*10 do niego
    domontowac kiedyś…

  7. Jeżeli to prawda to.. wysnuwam teorie ( nie wiem na pewno czy tak to działa w
    przypadku 2 głosnikowych piecy ALE ) :

    Skoro te dwa głosniki pracują na 8 Ohmach

    To dołączenie dwóch do nich spowoduje spadek na 4 Ohmy a zarazem wzrost mocy
    o około 100%.

    Skoro ten Laney ma 300W dopiero na 4 ohmach to znaczy że w tej chwili Dzizi
    masz 150W do dyspozycji. Jak już miałem, okazje się przekonac Taurusowe 150W
    można sobie potrzaskac o kant D*PY. Pozostaje mi tylko współczuć, a Tobie
    się wnerwiac, że dałeś się nabrać oszustom ( o ile to prawda co napisał
    Gabrys )

  8. Mazdah jednak miales coś do powiedzenia.

    Faktycznie z przyzwyczajenia kabelek

    wlaczalem do wyjscia normal w ogóle zapominajac

    o „high” 😉 Zwracam honor. Mam nadzieje, ze to

    to.

    Ja i tak myślę o kolumnie R410.

    Mialbym wtedy 2×10 + 4×10 =D

    Wtedy zalozylbym firme rozbiorkowa =D

    EDIT:

    Sorry – mala pomylka chodzi mi o kolumnę

    R410 (4×10) a nie R115 (1×15).

    R410:

    http://www.laney.co.uk/show_prod.php?title=RB410

    ———————————————————–

    *** UWAGA ***

    Moj stary bas oddam za „grosze”.

    LINK (www.jandd-guitars.com/jd-100.htm)

  9. Mazdah 300 Watt na dwóch 10 głośnikach to wcale nie tak dużo. Ja mam 400
    Wattowego SWRa i dwie EBSki 12 każda 300 Watt, no i powiem ci ze jak moi
    gitarzyści rozkręcają swoje budzetowe k*rwa behringery – SZAFY na full to
    choćbym nie wiem co robił z tymi kolumnami ich nie przebiję, nie ma c*uja.
    Co by kto nie mówił, niestety fakt faktem że gabaryty mają olbrzymie
    znaczenie.

Możliwość komentowania została wyłączona.