Granie 3 Paluchami

granie 3 paluchami

ludzie macie może jakieś ćwiczenia które pozwolą mi być szybszym od was
😈 nie no żartuje ale chciałbym grać jeszcze szybciej niż gram i
muszę opanowac tą technike więc jak ktoś coś by wiedział to pisać mi tu i
to już

Czy mogę nauczyć się grać trzema palcami na basie szybciej?
Jakie ćwiczenia mogą pomóc mi w opanowaniu techniki gry trzema palcami na basie?
Czy istnieją jakieś techniki, które pozwolą mi grać trzema palcami na basie bardziej płynnie?
Jaka jest najskuteczniejsza metoda nauczenia się gry trzema palcami na basie?
Czy ktoś może polecić mi jakiegoś nauczyciela gry na basie, który pomoże mi opanować technikę gry trzema palcami?
Czy warto poświęcić czas na naukę gry trzema palcami na basie?
Czy ktoś ma doświadczenie w opanowaniu techniki gry trzema palcami na basie i może mi coś doradzić?
Jak długo trzebaććwiczyć, aby opanować technikę gry trzema palcami na basie?
Jak często należy ćwiczyć grę trzema palcami na basie, aby osiągnąć szybsze tempo?
Jak radzić sobie z frustracją, gdy nie udaje mi się opanować techniki gry trzema palcami na basie?

Podziel się swoją opinią
Basoofka_NET
Basoofka_NET
Artykuły: 3402

151 komentarzy

  1. Panowie zasadnicze pytanie – jak? Jaką grać szybkie metalowe
    kawałki? Którą technikę rozpracować – 1,2,3,2 ( IMO mało intuicyjna) czy
    może inną? Dotychczas grałem dwoma palcami(1,2) .Ciągnę to od roku i g**no
    za przeproszeniem umiem( poza klepaniem Iron Manów od Sabbbath do połowy,
    dalej wchodzi szybkie tempo)) potrzebuję nowej techniki, która pozwoli mi w
    przyszłości zmierzyć się z heavy metalem.

    PS. Co myślicie o 1,3 zamiast 1,2? Kostka na razie odpada.

  2. @minStRel: Poprawnie Maidenowy galloping gra się 2 palcami, 121 121. Tak w sumie ja grałem jak coverowaliśmy Troopera.

    nawet sam pan Harris w wywiadzie powiedział, że używa tylko 2 palców

    A co do grania szybko ja od jakiegoś miesiąca próbowałem opanować granie 3
    paluchami szesnastek w wyższych tempach i powiem szczerze, że nic nie
    zdziałałem. Doszedłem do 130 bpm i dalej po prostu nie szło. Grałem
    techniką 1321 3213 2132 1321. Dwa dni temu spróbowałem grać dwoma palcami i
    z miejsca w 160 szesnastki równo poszły. Może jak nie kręcą cię tempa
    death metalowe to spróbuj dwoma? W moim przypadku było mniej zachodu a i
    efekt ten sam, bo przecież chodzi o granie równo

  3. @cunga1994: A co do grania szybko ja od jakiegoś miesiąca próbowałem opanować granie 3 paluchami szesnastek w wyższych tempach i powiem szczerze, że nic nie zdziałałem. Doszedłem do 130 bpm i dalej po prostu nie szło. Grałem techniką 1321 3213 2132 1321. Dwa dni temu spróbowałem grać dwoma palcami i z miejsca w 160 szesnastki równo poszły. Może jak nie kręcą cię tempa death metalowe to spróbuj dwoma? W moim przypadku było mniej zachodu a i efekt ten sam, bo przecież chodzi o granie równo

    Po pierwsze – po miesiącu jak doszedłeś do 130 to nie ćwiczyłeś tylko
    przełączałeś metronom 😀

    Po drugie – koniecznie nagraj 160 równo paluchami. Dowolna przebieżka, byle
    nie na jednym dźwięku na jednej strunie. Choćby skale modalne w dół i w
    górę.

  4. ja powoli nie potrafię zagrać skal równo i czysto a co dopiero szybko. Nie
    tego się uczę. Chcesz mogę Ci nagrać Holy Wars, Whiplash, Fight Fire with
    Fire i tym podobne utwory

  5. Ja gram od początku 2 palcami i chce się przerzucić na 3. Uczyłem się
    kawałki Peppersów bo są dobre do nauki a jak wiadomo Flea gra na 2
    paluchach. Mam problem, który z stylów gry 3 paluchami będzie najlepszy i
    jak szybko się na niego przerzucić z 2 palców nie wiem zwykłym pajączkiem,
    jak to wytrenować? Chyba 321321 jest najlepszy z tego co widzę z opinii i mi
    też podchodzi chociaż czasem mi się wszystko gubi i jest 321231321 😛 I nie
    wiem czy jak się przerzucę na 3 to uczyć się z powrotem tych kawałków co
    grałem na 2 teraz na 3 bo przy utworach Fleai może być to skomplikowane i po
    prostu nie potrzebne bo powinno się grać jak wygodniej 🙂

    Z tego co widzę to wielu znakomitych basistów gra raz 3 raz 2 np, S. Clarke
    czy V. Wooten więc opanowanie 3 jest wskazane. Jak chcemy się chodź trochę
    zbliżyć do ich umiejętności…. 😛

  6. to teraz zadam głupie pytanie.

    Jak najlepiej od początku uczyć się grać? Dwoma,czy trzema?

  7. Najlepiej docelową ilością.

    Jeżeli chcesz grać trzema w przyszłości, to tak się ucz od początku.

    Ale wiedz, ze łatwiej mieć nie będziesz. 😉

  8. lepiej grac dwoma doklanie niż trzema klekotac.

    dobrze jest zaczac od podstaw, sam to olalem, od razu rzucilem się na 3 palce a
    potem plakalem bo ani 2 ani 3 nie było rowno grane i dlugie godziny mi zajelo
    poprawe.

  9. To teraz sam nie wiem czy przerzucać się na 3 palce bo 2 mi się gra dobrze
    ale chciałbym umieć 3 bo to „praktyczne” 😀

    Jakie ćwiczenia są najlepsze żeby się przerzucić? I czy uczyć się tych
    kawałków co umiałem na 2 teraz na 3 paluchy bo nie wiem czy jest sens…

    Metoda chyba 321321 najlepsze mi się wydaje…

  10. Skoro dobrze gra ci się dwoma i chcesz grać rzeczy typu Red Hoci, to nie ma
    sensu przerzucać się na trzy ,,bo to jest praktyczne”. Prawda jest taka, że
    dwoma da się wyciągnąć nawet kawałki death metalowe, czego dowodem jest
    ten filmik:
    https://www.youtube.com/watch?v=kRWVkg9jeRc ;D

    No, ale trzy też mają swoje plusy, mniej męczy się ręka itd. Wybór
    należy do cb, ja gram dwoma palcami, kawałki metalowe również (czasem
    troszkę mniej ,,gęsto” niż gitarzyści, ale to również brzmi dobrze.)

    Aha, no i najefektywniejszą metodą jest granie 321321321, jeśli chodzi o te
    trzy paluchy… Przynajmniej dla mnie.

  11. Na tym filmiku i tak nie ma jakiejś wielkiej prędkości na dwóch paluchach
    :). Da się szybciej. Patrz Novy 🙂

  12. Death metal to często się gra 2 paluchami. Dla mnie ta prędkość jest
    dość za szybka 😛 Ale ja na takich prędkościach nie gram, nie mój gatunek
    😉

    Więc jak się przerzucę na 3 to nie warto się uczyć tych co umiem na 2
    teraz na 3 chyba co nie? I jakie ćwiczenia, zwykłe pajączki czy są jakieś
    specjalne na 3 paluchy? Bo widzę podawaliście wiele ćwiczeń ale czy takie
    na początek będą….

    Chce się nauczyć 3, podoba mi się jazz, funk a tam raz się gra 2, raz 3,
    raz 1 w górę i w dół…. 😛

  13. @Latem666 Novy gra tylko i wyłącznie dwoma, czy trzeci też dokłada?

    Dżizas… Przed chwilą go sobie obejrzałem. Ależ ten koleś zamiata 😉

  14. A ja się doczekam odpowiedzi? 😀

    Do Novego poziomu się nawet nie zbliżam, to nie mój gatunek 😛

  15. @Stefix88: @Latem666 Novy gra tylko i wyłącznie dwoma, czy trzeci też dokłada?

    Dżizas… Przed chwilą go sobie obejrzałem. Ależ ten koleś zamiata 😉

    Trzeci czasem dołoży, ale opiera się głównie na dwóch 🙂

  16. Więc odpowie mi ktoś w końcu ? 🙂

    Jak się przerzucić z 2 na 3 paluchy, jak i co trenować żeby błędów nie
    popełnić przy takiej zmianie ?

  17. Normalnie. Ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Powoli i coraz szybciej. Przeloty
    typu jakieś pajączki, skale. Co tylko sobie wymarzysz.

  18. byle było równo i z taką samą siłą jak pozostałe dwa, bo inaczej to
    wyjdzie kupa 🙁

  19. A co z kawałkami które umiem na 2 paluchy? Opłaca się je teraz na 3 teraz
    grać? Chociaż jak się nauczę 3 to pewnie samo mi się przestawi ale tak
    pytam bo trzeba umieć grać i 2 i 3 🙂

    W ogóle teraz jak bym się uczył od początku grać, gitarę trzymałem nisko
    teraz daje pod klate bo chce grać też klangiem itd. i prawa ręka nie
    przyzwyczajona do zgiętego nadgarstka… teraz gra to dla mnie całkiem coś
    nowego 😀

  20. imo jak sam nie wiesz po co? to po co?

    jeśli ci to rzeczywiscie jest potrzebne ze wzgledu na predkosc, to się
    przerzucaj, jeżeli planujesz grac kosmiczne

    predkosci, to się przerzucaj, jeżeli nie, to bez sensu, co do kawalkow , które
    grasz dwoma, wolna wola, jeśli rzeczywiscie

    docelowo chcesz grac trzema to wg mnie tak

  21. Nie, wręcz przeciwnie nie gram jakiś zawrotnych prędkości tylko po prostu
    chce umieć grać 3 palcami jak i 2, wszystko się przyda.

    Najpierw muszę przyzwyczaić się do grania ze zgiętym nadgarstkiem jak mam
    wyżej gitarę bo na razie miałem prosty bo bas był na takiej wysokości 😉

  22. To szkoda twojej fatygi. Walczyłem kiedyś z trzema palcami i to była strata
    czasu. Lepiej weź się za dowolny inny element gry – na pewno zaprocentuje bez
    porównania bardziej. Chyba że chcesz zostać ultra-trojpalcowym-wymiataczem.
    Kimże wtedy byłbym, żeby cię powstrzymywać? Ale, jak rozumiem, nie chcesz.

  23. Ej chyba macie racje, szkoda fatygi albo mnie już zniechęciliście 😛

    Na pewno się nauczę grać 3, chociaż podstawy, żeby w każdym momencie
    mógł się przerzucić z 2 na 3 🙂 Ale przy wolniejszych kawałkach typu jazz
    funk chyba 2 paluchy wystarczą ( z tego co widzę to nawet najwięksi np.
    Miller czy Clarke rzadko kiedy używają 3 palca ).

    Trzeba popracować nad slapem i przyzwyczajeniem się do gitary zawieszonej
    wyżej, na klacie bo tam całkiem inaczej prawa ręka pracuje niż gdy miałem
    basa niżej 🙂

  24. Dwa paluszki wystarczą też do death metalu. Zależy jak grasz. Niekiedy
    trzypalczasta technika się przyda, a niekiedy nie. Sam oceń czy Ci to
    potrzebne. Jak chcesz się nauczyć to się ucz tak jak pisaliśmy. jak nie
    chcesz się nauczyć to się nie ucz. Proste 🙂

  25. Powiem tak : 2 palce mi wystarczą, zwłaszcza do tego co ja gram. I po
    przemyśleniu tego pozostanę przy graniu głównie 2 ale… chce też umieć
    operować 3 więc na pewno się tego też poduczę 🙂 Przecież trzeba się
    jakoś rozwijać 😀 Byle by mi się wszystko nie wymieszało bo będzie
    kupa.

    Czasem się użyje 2 czasem 3… trzeba być uniwersalnym 😀

  26. hmmm ja cwicze roznie nawet gre 4 palcami (uzywam tez kciuka i nie do slapu)
    ogrywam pierw kawalki 2 palcami pozniej dodaje 3 pozniej 4 i tak do perfekcji.
    Taka prawda ze jak chcesz to mozesz grac jak novy tak szybko 2 palcami tylko
    zalezy ile wlozysz godzin w cwiczenia:) wiec z*ierdalaj do gitary a nie na
    forum tracisz czas:)

  27. Ja mam również duży dylemat czy naparzać 3-ma czy 2-ma palcyma. Staram się
    grać i tak, i tak. Ogólnie wolę grać szybkie kawałki no i często 2 palce
    nie wyrabiają. Z tymi dwoma palcami jest dziwna sprawa, zanim porządnie się
    rozgrzeją musi minąć u mnie z godzina, wtedy zaczynam zasuwać nawet 140-150
    bpm( szesnastki rzecz jasna)BA!!! raz nawet zasuwałem 160 bpm. Mimo to jest
    bardzo męczące, ale za to ładniej brzmi i jest równiej. Grając trzema
    palcami takie tempo na jednym progu powiedzmy, to jest inaczej, np. słychać
    triolowe brzmienie, a jak trzeba zmieniać dźwięki, skakać pomiędzy
    strunami trzema palcami to jest jednak łatwiej o błędy. Rozumiem, że można
    to wyćwiczyć i cały czas staram się to robić. Dwa palce się jednak tak
    nie mylą jak trzy, dla mnie jest o wiele wygodniej dwoma wtedy, ale za wolno
    🙁 Chciałbym się skupić na jednej technice, żeby nie marnować czasu, ale
    nie wiem na której.

    Są może jakieś specjalne ćwiczenia, które zwiększyłyby szybkość tych
    dwóch palców, oprócz normalnej gry? Czy jednak ćwiczyć 3 palce?? Bo
    widziałem, na wielu filmikach kolesi co naprawdę nieźle zasuwali dwoma. Te
    pytania spędzają mi sen z powiek. To chyba wszystko…:P

  28. hmmm jak ci wygodniej tak rob:) jak masz wieksza precyzje przy uzywaniu 2
    palcow to graj 2ma a jak chcesz zasuwac i precyzji pozniej bnnabrac to graj 3:)
    proste

  29. Chce ogarnąć technike na 3 palce (idzie to w parze z poprawą techniki
    palcowania). Powiedzcie czy dobrze rozumiem idee i czy dobrze to wykonuje, nie
    chce później się poprawiać, chodzi mi o naprzemienność. (grając do tej
    pory dwoma palcami używałem ich w kolejności jak mi pasowało, czasem 1, 2,
    1, 2 a czasem 1, 2, 1, 1, 2)

    Prawa ręka 3 palce

    Lewa ręka 4 palce (na gryfie)

    to gram na strunie G jednocześnie przyciskając ręką L i ręką P
    szarpiąc

    używając palców prawej ręki w kolejności serdeczny-środkowy-wskazujący
    jak większość radzi

    L dociskam wskazującym próg 1,

    P szarpię serdecznym,

    L dociskam środkowym próg 2,

    P szarpię środkowym,

    L dociskam serdecznym próg 3

    P szarpię wskazującym

    L dociskam małym próg 4

    P (znów) szarpię serdecznym

    oraz w drugą stronę

    L dociskam małym próg 4

    P szarpię serdecznym,

    L dociskam serdecznym próg 3

    P szarpię środkowym,

    L dociskam środkowym próg 2

    P dociskam wskazującym,

    L dociskam wskazującym próg 1

    P (znów) szarpię serdecznym

    Dobrze rozumiem?

    ( i czy w ogóle ktoś mnie rozumie? ;/)

    czy w ogóle powinno się trzymać naprzemienności czy grać tak jak
    pasuje?

  30. Hej, może jednak jakiś kolega basista grający trzema palcami chwyci wiosło
    i powtórzy opisane wyżej ruchy i powie mi czy technika jaką wywnioskowałem
    z tutejszych tematów jest słuszna. Serio przeczytałem dużo wątków tutaj i
    nie tylko odnośnie palcowania trzema, ale takiego szczegółu nikt nie opisał
    i nie jestem pewien. Szczerze by mi zależało żeby nie stać w miejscu z
    progresem nauki, a nie chciałbym też nauczyć się znowu czegoś nie tak.

  31. Nie przejmuj się że ci nikt nie odpisał bo masz bardzo błahy problem. Niby
    prawidłowo to opisałeś ale gra to nie matematyka, jak podstawisz inaczej do
    wzoru też ci wyjdzie. Graj jak ci wygodnie 3 jak nie to 2 a jak nie to graj
    kostką.

  32. @Ulfbar: gra to nie matematyka, jak podstawisz inaczej do wzoru też ci wyjdzie. Graj jak ci wygodnie 3 jak nie to 2 a jak nie to graj kostką.

    Gra to nie matematyka, ale podstawą sprawnej gry jest ergonomia ruchu.

    Nieważne iloma palcami chcesz grać – na trzech się nie znam, bo nie grywam –
    ale ZAWSZE staraj się wykształcić sobie odruch grania naprzemiennego –
    oszczędziasz zmęczenie, dzięki czemu możesz grać dłużej oraz kiedy
    kolejne palce wykonują sekwencję każdy ma tyle samo czasu na „powrót do
    pozycji bojowej”.

    Niekoniecznie rozumiem o co chodzi w pytaniu, tj co ma wspólnego granie lewej
    i prawej ręki – lewa ręka, 4 palce, rozkładasz jak najszerzej, żeby jedną
    pozycją ograć 4 progi przez wszystkie struny. Prawa łapa to inna bajka,
    więc nie ma potrzeby rozpatrywania ich jednocześnie (w sensie pytania, gra
    się obiema 😉 )

  33. Mhm, dzięki za odpowiedź. To w takim wypadku jak gram 3, 2, 1, 3 na jednej
    strunie to jak schodzę na kolejną to zaczynam od 2, 3, 1, 2 czy od nowa 3, 2,
    1, 3?

  34. Ja jakoś nie przywiązuje do kolejności zbytnio uwagi. Grunt to zdążyć w
    tępo i czysto uderzyć strunę.

  35. Grając taki pajączek to zaczynasz od 2, 3, 1, 2, potem kolejna struna 1, 3,
    2, 1 i czwarta struna 3, 2, 1, 3. Nie przywiązuj kolejności szarpania prawą
    ręką do strun, bo przytrafią Ci się w graniu riffy ze każdy dźwięk
    wypadnie na innej i całą logikę innego systemu diabli wezmą. A w ten
    sposób prawą odliczasz, nieważne na której strunie, a lewą sobie skracasz
    co trzeba 😉

  36. Huh, no powoli ogarniam. A ogarniam w ten sposób, że nie ma co na siłę
    grać 3 paluchami. Rzeczywiście widać dużą różnicę w galoppingu np. w
    the trooper, ale przy rozbudowanym riffie lepiej grać dwoma, przynajmniej się
    nie motam po strunach. A 3 paluchy w sam raz na jedną strunę. Może wejdzie w
    nawyk i później. Dzięki za pomoc.

  37. Z tego co się dowiedziałem, to tak. Ja teraz gram przejścia dwoma, a ten
    galop trzema, bo dużo lepiej i szybciej wychodzi:)

  38. Jak grasz 2 palcami nie myślisz kiedy którym uderzać, po prostu to robisz. Z
    reguły wychodzi naprzemiennie, ale ja często się orientuję, że przy
    szarpanych rytmach, czy podczas figurek z legato gram tylko jednym palcem, bo
    tak wychodzi naturalnie.

    Podobnie z 3 palcami, rzadko gram w ten sposób, najczęściej jakieś szybkie
    rytmizowanie w djencie i metalcore. Używam 3 palców, ale nie przejmuję się
    ściśle kolejnością, chociaż ją posiadam.

    Przy 3 palcach szarpię: serdeczny,środkowy, wskazujący, serdeczny…

    Moim zdaniem taki ruch jest dla ludzkiej dłoni naturalny, wystarczy
    zaobserwować zaciskającą się pięść – pierwsze zamykają się palce od
    zewnątrz, palec wskazujący ostatni, ale są tacy którym inaczej jest
    wygodniej.

  39. Czyli stosując 321, 321, 321, czyli 3213 2132 1321 3213 akcent wypada kolejno
    na 3 2 1 3 palec. Co wydaje się kłopotliwe. Ktoś zasugerował żeby grać
    3212 3212 3212 i tym akcent pada na ten sam palec. A jednak tego nikt w ten
    sposób nie uczy. Gdzie tu błąd na dłuższą mete?

  40. @beatdeath: Czyli stosując 321, 321, 321, czyli 3213 2132 1321 3213 akcent wypada kolejno na 3 2 1 3 palec. Co wydaje się kłopotliwe. Ktoś zasugerował żeby grać 3212 3212 3212 i tym akcent pada na ten sam palec. A jednak tego nikt w ten sposób nie uczy. Gdzie tu błąd na dłuższą mete?

    Zastrzegam, że ja gram dwoma, więc problematykę kolejności 3 palców znam
    jedynie z opisów tutejszych – często podawanym kontrargumentem dla 3212 jest
    to, że palec środkowy śmiga tyle samo razy co dwa pozostałe razem wzięte.

  41. Patern 3212 ma wąskie gardło w postaci maksymalnej prędkości palca
    środkowego. W tym paternie środkowy gra dwa razy tyle dźwięków co
    pozostałe palce. Równie dobrze możesz grać dwoma palcami patern 1212.
    Szybkość wyjdzie na jedno a nad artykulacją łatwiej będzie zapanować.

  42. Czyli najlepszym sposobem będzie 321 321 mimo, że akcent wypada na inny palec
    za każdym razem i pozostaje to jedynie wyćwiczyć, rozumiem?

  43. @beatdeath: Czyli najlepszym sposobem będzie 321 321 mimo, że akcent wypada na inny palec za każdym razem i pozostaje to jedynie wyćwiczyć, rozumiem?

    JEDYNIE to kluczowy problem z graniem 3 paluchami 😀

  44. Moim zdaniem są dwa efektywne sposoby na nauczenie się szybkiego grania 3
    palcami:

    – skoro nie jest to dla Ciebie naturalne i zamiast grac dywagujesz tylko na ten
    temat… zostaw te 3 palce w spokoju i weź w rękę kostkę – zagrasz wszystko
    łatwo, szybko i z równą artykulacją. Nie ma co się bac kostki – ona nie
    jest ujma na honorze basisty (chociaż sam preferuję palce).

    – czas który wykorzystujesz na rozmowy o 3 palcach i na naukę grania nimi
    wykorzystaj na granie dwoma. Kiedyś też się fazowałem 3ma, ale WEDŁUG MNIE
    jedyne sensowne zastosowanie tej techniki było w szybkich połamańcach
    rytmicznych (djent) lub galopikach (ósemka, ósemka, cwiercnuta, ósemka,
    ósemka cwiercnuta…) Po jakimś czasie dojdzie się do tych „niemożliwych”
    prędkości.

  45. To nie dywagacje. Ja się pytam jak jest poprawnie, bo chce się nauczyć tego
    poprawnie żeby nie musieć za jakiś czas znowu się poprawiać, co jest
    dopiero czasochłonne. Poprawiłem już technike palcowania jedno szczęście,
    teraz się uczę 3 palcy techniką 3213 i idzie mi coraz lepiej. Już
    przyłapuje się na graniu zwykłych kawałków trzema palcami. Chociaż nadal
    nie jestem pewien czy wszystko robię poprawnie.

    No i nie, kostką grać nie będę, bo to każdy potrafi (oprócz mnie, mi to
    po prostu nie wychodzi ani nie brzmi:P) moim zdaniem granie palcami to jest
    sztuka, jeszcze większą jest granie trzema palcami i jest to powód żeby
    się pochwalić. W mojej mieścinie każdy basista którego widziałem gra
    kostką ja nigdy nie robię tego co wszyscy.

    Ale dzięki, że dodałeś coś od siebie, szkoda, że to nie coś co by mi
    pomogło w rozumieniu 3 palcuf 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.