Ibanez 2354 SB

Powiedzcie mi coś na temat tego wiosła. Ostatnio sobie na tym pogrywam bo
trafiłem do kapeli gdzie akurat mieli to na stanie i nie wiedzieli nic o nim.
Wiedząc o tym że taki Ibanez to rzadkość postanowiłem trochę poszperać
i… niewiele znalazłem:) W szczególności mnie interesuje ile to jest warte?
(sprzedawać jednak nie mam zamiaru 😛 ) no i zdjęcie:

www.break-even.org/ibz73/imagesibanez/la/image64.jpg

Co myślisz o gitarze basowej Ibanez 2354 SB?
Czy kiedykolwiek grałeś na gitarze basowej Ibanez 2354 SB? Jakie są Twoje doświadczenia?
Jaka jest wartość gitarze basowej Ibanez 2354 SB?
Czy poleciłbyś gitarę basową Ibanez 2354 SB dla muzyków?
Czy wiesz, jakie są specyfikacje techniczne gitary basowej Ibanez 2354 SB?
Jakie są Twoje ulubione cechy gitary basowej Ibanez 2354 SB?
Czy znasz jakieś historie lub anegdoty o gitarze basowej Ibanez 2354 SB?
Ile czasu potrzebowałeś, aby nauczyć się grać na gitarze basowej Ibanez 2354 SB?
Czy nadal grasz na gitarze basowej Ibanez 2354 SB? Dlaczego tak/nie?
Czy masz jakieś ciekawe wideo lub nagrania audio, na których grałeś na gitarze basowej Ibanez 2354 SB?

Podziel się swoją opinią

9 komentarzy

  1. na necie niedawno był podobno i kosztowal kolo 1300zł już nie pamietam

    sex alkohol and metal

  2. Ten z neta to 2354NB, a nie SB. 😛

    O SB niestety nie wiem nic ponad to, co tunapisali.

    Poza tym znalazłem informacje o modelu 2354lb, który różni się
    chyba tylko długością menzury (w katalogu z 1976 ma inny
    kształt główki, ale to tylko efekt procesu z Gibsonem). Oto one:

    Body: Selected birch top with mahogany body

    Neck: Hard laminated birch and slotted peghead Detachable neck

    Fingerboard: Ebonized rosewood fingerboard with pearloid dot inlays

    Pickups: Two chrome plated powerful humbucking pickups

    Controls: 3-position tone selector

    Finish: Walnut finish

  3. Byłoby Ciężko – miałbyś solidny opeer od nas, że chcesz sprzedać takie
    świetne i unikalne wiosło 🙂

  4. właśnie dlatego chce to zostawić 😛 pewnie znalazłbym klienta nawet, bo
    wiem gdzie mógłbym go szukać i za tą kasę kupić sobie np coś nowego (na
    sklepie mam lutniczą basie Langowskiego która mi miażdży łeb) ale
    świadomość że to niezły rarytas jest mi nie pozwala 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.