d’addario vs ernie ball

9 komentarzy

1. Te które Tobie bardziej pasują, te które Tobie lepiej brzmią,

   te, które Tobie lepiej leżą :F.

2. tak … tylko w tym problem że z żadnymi nie miałem do czynienia … a
   jakich wy używacie strun ?

3. Ja mam Warwicki teraz, ale daddario czasem uzywalem, spoko. z ernieballami nie
   miałem wiekszej stycznosci.

4. U mnie rządzi Rotosound. Używałem Ernie Ball (do rzeczy) i Fender Oryginal
   (nie narzekałem). DAddario nie używałem (od niedawna Ibanez je poleca).

5. O Ratmaniak, a co to za Q4PRO na avatarze? :>

   Ja używam od ponad roku Warwicków czerwonych (wciąż tych samych, raz je
   gotowałem), nie mam porownania za bardzo z innymi, ale te Warwicki są tanie
   przede wszystkim 😀

6. Zdecydowanie DAddario. Mają świetne brzmienie [chociaż sam używam Elixirów
   😛 – ze względu na ich trwałość].

7. Deany Markleye:P

8. Ernie Balle sa spoko 🙂

9. Piszcie może w temacie „struny strunom nierówne”,

   bo po co dublować topiki.

Możliwość komentowania została wyłączona.