Smokestack ,żeby nie było, że się opierniczam:]

Zarzucam numer bandu, w którym mam tym razem przyjemność grać. Płyta już
za niedługo, kawałek jeszcze ciepły a z ciekawostek, bas nagrywany na
starym, gitarowym,lampowym fenderze:)

Podziel się swoją opinią

6 komentarzy

  1. No Muzzy, dajesz radę chłopie ( więcej funtów słyszę:), a jak byś mnie
    nie pamiętał – to zastąpiłeś mnie w projekcie Pióra i Wojskowego, dawno
    temu:)

    Pozdrawiam i wszystkiego dobrego. a jeszcze jedno – nagrywałeś na EB Gibonie
    rozumiem?

  2. No, kurna! Góra z górą się nie zejdzie, ale człowiek z człowiekiem…
    Widzę, że blues-rock to jedna rodzina! Obu Was ściskam na odległość…
    Wasze zdrowie!…

    😀

  3. Na płytę to już z ponad rok czekam :D!Koncert w Kaliszu zajebiozaaa,
    najlepszy z całego cyklu, który do najlepszych nie należał. Kawał dobrej
    MUZZY!

Możliwość komentowania została wyłączona.