Zakwasowy Blog Coverowy. Epizod 22.: Sandberg! :]

Wreszcie w domu! 😀

Wybrałem oczywiście jakiś trudny kawałek, ale zostałem zainspirowany przez
znajomego – fana Clinta Eastwooda. 😉

Ogólnie mówiąc – to jeden z moich faworytów z ostatniej płyty Primusa, od
dawna chciałem go nagrać, a teraz na urlopie miałem chwilę, żeby go
rozgryźć. Wcale nie łatwy kawałek, mimo że dźwięków niewiele, niektóre
poprzesuwane, a ciągłe slide’y nastręczają bólu w opuszkach.

https://www.youtube.com/watch?v=hBj38kc0x7A Primus – Lee VanCleef

Westerny rulz!

Podziel się swoją opinią

12 komentarzy

  1. Bo gra, tylko, że on ma gitarę z krótszą menzurą i pewnie jakimiś
    cudacznymi (miękkimi) strunami.

  2. Ale jak się wsłuchacie w płytę, to słychać przesunięcie palcem po
    progach – wstęp jest tylko bendami grany. 😉

  3. Ładny kolor 😉

    Poka foty całego.

    A i pytanie małe : czemu w swoich nagraniach podkład masz tak cichutko 🙁

    Pozdr

  4. @Michalbas: Ładny kolor 😉
    Poka foty całego.
    A i pytanie małe : czemu w swoich nagraniach podkład masz tak cichutko 🙁
    Pozdr

    No właśnie nie wiem – zgrywam z linii Pandory, tak jak mam w słuchawkach,
    ale coś wyszło ciszej niż faktycznie słyszałem… 🙁

    Foty całego nie bardzo mam czym zrobić – jest na facebookowym profilu
    Sandberga najładniejsza chyba:
    http://www.facebook.com/photo.php?fbid=472798179398448&set=a.161943097150626.37513.148172415194361

  5. Tak, pasyw.

    A przy okazji:

    drewno: klon-klon-olcha, pickupy Alnico5 od Sandberga, poty vol-vol-tone
    (oryginalnie montują vol-bal-tone, ale zażyczyłem sobie inaczej, bo mi się
    lepiej takie obsługuje). 😉

  6. jest sens nagrywania jak się tak gra , ale czy jest sens wrzucac to w siec?

    bas ogolem przepiekny , chyba najladniejszy jazz jaki widzialem wow

  7. @erhcp: jest sens nagrywania jak się tak gra , ale czy jest sens wrzucac to w siec?

    A coś nie tak?

    W końcu obejrzałeś, więc podstawowy sens został zachowany. :>

Możliwość komentowania została wyłączona.