Alnico V i nudzenie się

Odkryłem sklep, który oferuje magnesy Alnico V idealne do tworzenia pickupów. Wykorzystałem je do zbudowania pickupu do fretlessa, który daje niesamowite efekty dźwiękowe.

W końcu znalazłem sklep w którym bez problemu można dostać magnesy takie
jakie chciałem do robienia pickapów. Są to oczywiście Alnico V o
wymiarach „normalnych”. Jak tylko do mnie doszły to zrobiłem sobie pickup do
fretlesa szóstki pod mostek, wywalając neodymowy który do bezprogowca
brzmieniowo miał za dużo górki. Jeden magnes o średnicy 5mm na strunę –
coś jak przystawka doricka. Efekty są super, fretless miałczy i purta jak
powinien, przystawkę gryfową zostawiłem neodymową gdyż ona akurat fajnie
się sprawdza w tym miejscu.

Fretless w miksie sprawuje się tak:

www.wertey.wrzuta.pl/audio/6b6einXezYi/fretlesowanie

grane tylko na przystawce mostkowej. Gitara teleś ownmade pod rp 50.

PS

Zacząłem też dzióbać pickupa preclowego i jazzowego. Jak ktoś chętny na
takiego za niewielkie pieniądze to pisać 🙂

Podziel się swoją opinią

8 komentarzy

  1. Na progowcu aktualnie niestety nie , chyba że na preclu V bo czwórkę
    musiałbym frezować.

    Cena jeszcze nieustalona, tutaj można sobie licytować

    allegro.pl/pzetwornik-basowy-precision-alnico-v-i2479648726.html

Możliwość komentowania została wyłączona.