Kurcze egzaminy – Bassu brakuje.

Egzaminy pochłonęły cały mój czas, przez co zabrakło mi chwil na grę na basie. Po dwóch tygodniach przerwy zauważyłem, że mój Trelle Rapter brzmi inaczej - ostrzej, co było zaskakujące, lecz szybko się przyzwyczaiłem.

Zaczęły się egzy i nie ma kiedy grać. Po 2 tygodniach niegrania. jak
wziąłem Trelle Rapter. (od niedawna moje basidło. okazało się że leży
lepiej od jolany. Brzmi…. ostrzej. Ale już się przyzwyczaiłem. po próbie
przypomnienia sobie czegokolwiek – (nie jest to łatwe z móją świetną
pamięcią – tylko żadko działającą.) okazalo się że umiem zagrać tylko
4 utwory.

O masakro trza się wziąć za siebie.

już 2 dni (weekend) grałem po 3 godzinki. coś niesamowitego. Poranny bul
nadgarstka lewego i opuszki prawej dłoni.. Dawno tego nie było./

Trza grać ludziska bo normalnie już się przekonalem : że : Kto się nie
rozwija ten się cofa.

no i nie gadaj z idiotą bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem
pokona doświadczeniem.

Taki cxytat mi się przypomnął.

Pozdrawiam i zapraszam na kolejne moje wywody. Jak tylko coś wymysle. 😀

^_^ Pe@ce

Podziel się swoją opinią

9 komentarzy

  1. A ja mam (co prawda w gimnazjum dopiero) przez ten tydzień codziennie
    klasówki 🙁

  2. BASU K***A, A NIE BASA!

    nie cierpię, nienawidzę, nie mogę znieść, kiedy słyszę, bądź widzę
    „BASA”

    no i graj graj :p ja też gram ;]

    ____________________________________________________________
    (www.monolit.ovh.org)

    I love the smell of napalm in the morning. It smells like… victory.

Możliwość komentowania została wyłączona.