Dodatkowy głośnik, czyli nadmiar czasu wolnego.

Będąc przeziębionym zmuszony jestem siedzieć w domu cały dzień. I jak to
zwykle bywa z nadmiarem czasu wolnego, w przerwach między graniem, oglądaniem
filmów, czytaniem i jedzeniem pojawiają się różne dziwne pomysły.

Jednym z nich jest wsadzenie dodatkowego głośnika do mojej kolumny.

Kolumna ta, to Vermona 2×12 którą dostałem od ojca mojej byłej. Schowana w
stodole przez kilkanaście (a może ponad 20?) czekała, aż ktoś taki jak ja
się nią zainteresuje. Po zmianie głośników, tchnąłem w nią nowe
życie(dzięki glatzman!).

Ten cud techniki NRD mimo swych lat i mocy „tylko” 60 wat sprawdza się na
koncertach i próbach. Na moje oczekiwania i umiejętności(zwłaszcza)
wystarcza.

Wracając do tematu, postanowiłem wsadzić w nią dodatkowy głośnik. Ale
problem jest taki, iż nie jest to tweeter jak w większości. Mój plan
dotyczy wstawienia sześciocalowego głośnika z comba gitarowego jako coś w
rodzaju średniotonowca. I teraz zaczynają się schody, pasuje wstawić
jakąś zwrotnicę. Pytanie jaką? Tak sobie myślałem, że grałby taki
głośnik od jakichś 200 hz i w górę, pozostałe dwa pełnym pasmem.

Jakiej zwrotnicy szukać? Wszystkie głośniki mają po 8Ω, docelowo
chciałbym, żeby komplet miał 4Ω. Liczę się z tym, że może się
skończyć na moim „chceniu”.

I pytanie jeszcze jedno, czy da się zamontować płynną regulację
głośności tego dodatkowego 6′?

Liczę, że ktoś będzie tak dobry i mi łopatologicznie wytłumaczy co kupić
i jak zlutować 🙂

I jeśli ktoś ma ochotę napisać „daj se spokój, kup lepszą kolumnę”,
niech sobie podaruje to. Spodziewam się odpowiedzi w miarę na temat 🙂